Co w przypadku, gdy uda nam się wygrać u bukmachera? Jak wygląda rozliczenie z fiskusem i gdzie wprowadzić zysk typerski w deklaracji PIT? Odpowiedź na wszystkie istotne pytania dla każdego gracza znajdziecie w naszym materiale!
Zarabianie u bukmachera – czy to jest legalne?
Mimo że wiele historii o milionerach bukmacherskich to bajki wyssane z palca, mamy w kraju takie osoby, które regularnie zarabiają na typowaniu. Nieprawdą jest, że wygrywanie u bukmachera to coś, co trzeba ukrywać przed urzędem skarbowym, a samo zarabianie może mieć niekorzystny wpływ na naszą relację z fiskusem. Wszystko ma jednak jakieś „ale”.
Przede wszystkim trzeba wiedzieć, gdzie można obstawiać mecze, a gdzie nie powinno się tego robić. Dobrze mieć wiedzę na temat tego, jakie strony posiadają licencję Ministerstwa Finansów, a które należy omijać szerokim łukiem. Jeżeli nie będziemy wspierać szarej strefy, zawsze jesteśmy na wygranej pozycji i obawy przed urzędem skarbowym nie mają jakiegokolwiek uzasadnienia w rzeczywistości.
Nikt w Polsce nikomu nie zabrania ani wygrywania u bukmachera, ani zarabiania na obstawianiu. Trzeba jednak cały czas pamiętać o podatkach, gdyż ich niepłacenie może wpędzić nas w niemałe tarapaty, których na pewno za wszelką cenę chcielibyśmy uniknąć.
Podatek u bukmachera STS i innych. Każdy typer powinien to wiedzieć!
Jeżeli chcemy obstawiać mecze u bukmachera takiego jak STS, przede wszystkim musimy wiedzieć, jakie opłaty na rzecz państwa nas czekają. Chodzi o dwa, a nie tylko jeden podatek. Początkowo niektóre aspekty mogą być niezrozumiałe, ale naprawdę nie ma tutaj nic trudnego.
- 12% od wniesionej stawki płaci się z każdym zagranym kuponem
- 10% to tak zwany „ekstra podatek”, któremu podlegamy, gdy w pojedynczym kuponie zarobimy więcej niż 2280 PLN.
Jak łatwo zauważyć, część podatków płacimy bez względu na to czy uda nam się zarobić. Wyjaśnienie, jak to działa jest bardzo proste: kiedy wydajemy 10 złotych na kupon, 1,20 zł trafia na konto skarbu państwa, natomiast za 8,80 stawiamy na mecze. W ten sposób działa to bez względu na to, ile wydajemy – czy gramy za duże kwoty, czy małe.
| Legalny bukmacher | Oferta bonusów | Kod promocyjny |
|---|---|---|
| sts.pl | 29 PLN bez depozytu | Kod: BETONLINE |
| efortuna.pl | Freebet 20 PLN | Kod: BETONLINE |
| betfan.pl | 600 PLN bez ryzyka | Kod: BETONLINE |
Jeżeli oglądacie portale branżowe, na pewno zauważyliście już nieraz, że wiele osób gra 10 kuponów SOLO za mniejszą stawkę zamiast jednego, pojedynczego. Dzieje się tak właśnie ze względu na 10% podatku – to jeden ze sposobów na jego legalne niepłacenie.
Wygrana w STS a rozliczenie z urzędem skarbowym
Załóżmy, że wpadła nam w rękę ładna wygrana w STS. Po chwili radości od razu przyszła myśl, że najpierw trzeba pomyśleć o rozliczeniu z urzędem skarbowym. I tutaj pojawia się problem – jak to się prawidłowo robi?
Chociaż w niektórych portalach branżowych próbuje się całą sprawę zagmatwać do granic możliwości, nie ma tutaj mowy o żadnych trudnych do wytłumaczenia aspektach. Granie u bukmachera a urząd skarbowy to bardzo prosta sprawa, ponieważ wszystko załatwiane jest bez udziału typera. Ten ostatni musi jedynie stawiać kupony, a resztą zajmuje się firma organizująca zakłady – to ona odprowadza odpowiednie podatki do państwa, byśmy my mogli zająć się samą grą i niczym poza tym.
STS a skarbówka to temat, który jest poruszany bardzo często. Jak widać, zupełnie niepotrzebnie, bo nie ma tutaj czegoś, co byłoby trudne do zrozumienia i to nawet dla kogoś, kto nie zajmuje się sprawi finansowymi na co dzień.
Jak wygląda rozliczenie PIT przy dużej wygranej w STS?
Raz w roku rozliczamy się z fiskusem na tak zwanej deklaracji PIT. W wielu przypadkach pracodawca wysyła nam druk z podsumowaniem zarobków, a my następnie załatwiamy resztę (a w dzisiejszych czasach zostało to uproszczone do granic możliwości). Czy jednak jest coś, co trzeba wiedzieć, jeśli chodzi o wygrywanie u bukmachera. Czy STS a PIT mają coś ze sobą wspólnego?
Podobnie jak w przypadku samego płacenia podatku, również w kwestii PIT nie musimy ani się załamywać, ani tym bardziej bać się o to, że nie uda nam się z czymś poradzić. Wszystko prawnie zostało zorganizowane tak, by gracz nie musiał robić nic poza obstawianiem. Nie trzeba w deklaracji PIT wykazywać swoich wygranych z STS ani się z nich rozliczać. Podatek od tych zakładów mamy już za sobą i więcej nie trzeba w jego sprawie robić nie trzeba.
Gdybyśmy każdą wygraną bukmacherską musieli wpisywać w deklarację podatkową, moglibyśmy mieć z tym naprawdę spory kłopot. Tym większy, im częściej obstawiamy na wydarzenia sportowe. Nie zapominajmy przy tym, że portal www.STS.pl to także legalne karty jak poker czy wirtualne dyscypliny, a tam można zawierać dosłownie kilka kuponów w ciągu 5 minut.
STS kod promocyjny „BETONLINE”. Bonus bez depozytu na start!
Obstawianie meczów na stronie internetowej www.STS.pl daje nam pełny wgląd w finanse czy historię zakładów. Właśnie dlatego jest to coraz częściej wybierana opcja. Dla nowych klientów z kodem „BETONLINE” przygotowano bonus bez depozytu w wysokości 29 PLN – jest to premia, którą odbiera się bez konieczności wpłacania jakichkolwiek środków na konto typerskie.
STS bonus powitalny
⏬ ⏬ ⏬
- 29 PLN bez wpłaty z kodem „BETONLINE„
- 100% od pierwszego depozytu na konto bukmacherskie i to aż do kwoty 1200 PLN!
- 20 PLN na wypróbowanie STS Betgames jako bezpieczny kupon.
STS zezwolenie Ministerstwa Finansów SC/12/7251/11-6/KLE/2011/5540/12. Hazard związany jest z ryzykiem i dostępny dla osób pełnoletnich.
